Obcy...niezłe obrzydlistwo ;-)...te szczęki i śluz...bleee
Ładnych parę lat temu zabrałam sister na Obcego co by oderwała się od pieluch.
Po wyjściu z kina usłyszałam "no to się kuźwa...
Obcy...niezłe obrzydlistwo ;-)...te szczęki i śluz...bleee
Ładnych parę lat temu zabrałam sister na Obcego co by oderwała się od pieluch.
Po wyjściu z kina usłyszałam "no to się kuźwa rozerwałam" ;-D
zobacz wątek