Szukalem dzis taniego konta bez koniecznosci posiadania karty bankomatowej. Citi, BOŚ, Multi, Millenium odpadly nie spelniajac warunku z karta, a Millenium, bo pobiera oplaty za interneto. Zaszedlem, od niechcenia, do polbanku. Bylem zaskoczony ze:
- doslownie wszystko za darmo - prowadzenie konta (nawet jak nic sie tam nie przelewa), kont oszczednosciowych i walutowych, posiadania karty debetowej, itd.
- moglem zalozyc konto bez karty bankomatowej,
- jest dostep do internetu i jest bezplatny.

Takze naprawde po ludzku.. Szkoda tylko, ze dostep przez internet jest toporny. Ale jutro robia planowane przerwanie dostepu na kilka godzin z powodu unowoczesnien, takze moze niedlugo bedzie i z tym Ok.

Widzialem okienko z kredytami hipotecznymi. Gdy wszedlem podchodzil nastepny klient a pracownik przywital go: "prosze siadac, przepraszam ze tak dlugi". Takze obsluga mila. Musze spojrzec na te ich kredyty hipoteczne, akurat chce wziac jeden. Skorzystalem z ich kalkulatora na ich stronie, rata wychodzi nizsza niz nawet w ING. Czyzby znow po ludzku? heh.