Gloryfikacja oprawcy - wyszło na opak
Rzeźbę postawioną w przestrzeni miasta od razu kojarzę z pomnikiem, a pomnik wznoszony jest dla upamiętnienia osoby lub zdarzenia historycznego. Rozumiem zamysł i jestem za prowokowaniem dyskusji...
rozwiń
Rzeźbę postawioną w przestrzeni miasta od razu kojarzę z pomnikiem, a pomnik wznoszony jest dla upamiętnienia osoby lub zdarzenia historycznego. Rozumiem zamysł i jestem za prowokowaniem dyskusji o ofiarach sowietów ale ten zabieg wywołuje u mnie jedynie obrzydzenie do bo wygląda jak upamiętnienie gwałciciela.
W Galerii lub muzeum - tak, na ulicy na postumencie - Nie!
zobacz wątek