Re: SHIMANO to juz nie ta jakość to Chińska jakość
Łańcuch myję benzyną ekstrakcyjną przy pomocy urządzenia do mycia łańcuchów co max 5 wyjazdów lub gdy przy zginaniu czuć w nim chrobotanie piasku w zależności co nastąpi pierwsze, czyli latem co...
rozwiń
Łańcuch myję benzyną ekstrakcyjną przy pomocy urządzenia do mycia łańcuchów co max 5 wyjazdów lub gdy przy zginaniu czuć w nim chrobotanie piasku w zależności co nastąpi pierwsze, czyli latem co 20-25 km przebiegu. Smaruję 1 cm^3 oleju rohloff podawanym przy pomocy strzykawki o poj 5 cm^3 przez zwykłą igłę do zastrzyków aplikując olej we wszystkie punkty smarowania. Kręcę przez ok 30 sekund korbą w lewo i zostawiam do wyschnięcia. Później wystarczy to dokładnie wytrzeć szmatką.
Ale człowieku, rower MA BYĆ TANI w eksploatacji. To nie jest nowy samochód by ładować w niego worek pieniędzy... Są ludzie którzy od roweru właśnie oczekują bardzo taniego środka transportu a nie luksusów za 15 tys zł.
Ja widziałem podobne rowery u znajomych... niby przebieg niewielki, ale piasty, przerzutki, łańcuch nigdy nie widziały smaru po wyjeździe ze sklepu. Jeździ to coś fatalnie, mimo że ma dopiero 3 lata. Mój rower, choć w podobnym wieku i z większym przebiegiem działa tak samo jak po wyjeździe z salonu. Mimo to musiałem wymienić całą piastę... dlatego uważam, że shimano robi złej jakości sprzęt.
zobacz wątek