Mieszkam na Witominie od ponad 30 lat, tutejszy zoz jest niestety jedynym na tym terenie. Jest to jedna z najgorzej zarządzanych placówek w Trójmieście. Rejestracja jest swoistą żenującądrogą przezmękę, ponieważ macie Państwo do wyboru: stać od 6-6.30 w kolejce (ostatnio stałam 3krotnie rejestrując dziecko, za pierwszym razem zostało źle zdiagnozowane - stwierdzono wirusa (ośrodek nie wykonuje badań, które by taką diagnozę potwierdziły), nie dostało antybiotyku, z 'wirusa' wykształciło się zapalenie płuc, stąd kolejne wizyty i kolejne stanie na mrozie. Obecnie ja próbuję dodzwonić się do lekarza (od godziny 7.30) na zasadzie copy-paste. Zapewne dodzwonię się popółtorej godziny (NIGDY nie udało mi się dodzwonić wcześniej, pomimo siedzenia ze słuchawkąi monotonnego 'wykręcania' numeru), tylko po to aby usłyszeć, że nie ma już miejsc. To jest jakiś dramat! Albo zwykły BURDEL! (kiedyś regularnie dojeżdżałam z dzieckiem na Karwiny do tamtejszegoZOZu, więc mam porównanie co do jakości usług). Gratuluję pani dyrektor dobrego samopoczucia, bo jeśli chodzi o honor i zdolności organizacyjne, to nie ma czego!