Re: SKRADZIONO WÓZEK
kurcze tez mieszkam na porebskiego:/ a mąz sie smial ze mnie jak bałam sie zostawic wozek nawet na 30min.. zawsze go targałam na te 3pietro:/
swoja droga to faktycznie złomiarze sie wycwanili...
rozwiń
kurcze tez mieszkam na porebskiego:/ a mąz sie smial ze mnie jak bałam sie zostawic wozek nawet na 30min.. zawsze go targałam na te 3pietro:/
swoja droga to faktycznie złomiarze sie wycwanili i jezdza stelazami wozkow i to coraz lepszymi..
ostatnio przy przedszkolu kolo smietnika buszowali i mieli prawie nowke stelaz jak przechodzilam i rzucilam głosno "ciekawe skad ten wozek.." to usłyszałam tylko głosne "spier..." :/
a oczywiscie policja nic nie działa:/
zobacz wątek