Nieformalnie skrzykuje się grupka ludzi,
u których- jednostronny duch bojowy się budzi.

(„"partia" – dobrowolna organizacja społeczna o określonym programie politycznym, mająca na celu jego realizację poprzez zdobycie i sprawowanie władzy lub wywieranie na nią wpływu.”)

Partia nie musi mieć skarbnika,
ani swojego sekretarza.
Z samej definicji wynika,
że i tak może się zdarzać.

(Kawiarnia to też dobra siedziba.
Jak „Cotton”, gdy „Kongres” -się dopiero zaczynał.)

Grzegorz Rymopis