Byliśmy na dniach otwartych Szkoły Pozytywnej oraz SP84. SP 84 jest sympatyczna i kameralna. Z wad na pierwszy "rzut oka" to malutkie salki dla zerówek. Jestem w stanie wyobrazić sobie zajecia dla...
rozwiń
Byliśmy na dniach otwartych Szkoły Pozytywnej oraz SP84. SP 84 jest sympatyczna i kameralna. Z wad na pierwszy "rzut oka" to malutkie salki dla zerówek. Jestem w stanie wyobrazić sobie zajecia dla dzieci zerówkowych. Ale nie wyobrażam sobie ze dzieci z dwóch zerowek ( ok.48 dzieci) spędzają czas w tej malutkiej sali od 12 do 17 w ramach śwetlicy. Tak jak sobie nie wyobrażam spędzania czasu dzieci z klas 1-3 w takiej malutkiej swietlicy w oczekiwaniu na rodziców. Drugi jezyk - niemiecki- wprowadzony jest dopiero w 6 klasie. Na pytanie o dodatkowe zajęcia - panie nauczycielki odpowiadały " że szkoła nie jest z gumy" i nie ma wolnych sal. Naprawde mała szkółka.
W Pozytywnej - fajne zaplecze sportowe, drugi język właściwie od 1 klasy, przestronne sale / korytarze. Szkoła tak duża, ze naprawdę można się zgubić. Kilka sal będących świetlicami. Na pytanie o rotację nauczycieli to odpowiedzi były tylko ze Panie zachodzą w ciążę i odchodzą na macierzyński.
Niestety na dniach otwartych nie można okreslic poziomu nauczania...
zobacz wątek