Znajoma z pracy poleciła mi ten kompleks, jako miejsce w którym z pewnością odpocznę, zjem z pewnością coś dobrego. Wybrałem się z rodzinką w niedzielę na spacer naszą gdyńska plażą w kierunku Rewy. Szliśmy z Oksywia, meta w Mechelinkach. Według wskazówek doszliśmy do Osady. Opinia nie była przesadzona - jedzenie fantastyczne, obsługa jeszcze lepsza. Dziękujemy kelnerce . Pani Ewuniu, dzieciaki zachwycone z mapek, a smalec na poniedziałkowy poranek to strzał w setkę! Dodam, że dawno nikt tak miło i z pogodnym nastrojem nas nie ugościł.
Pozdrawiamy Kasia, Jurek, i dzieciaki