Widok
Są sposoby, by znacznie zwiększyć dochody naszej gminy Gdańsk.
Przeczytałem właśnie na portalu artykuł o tym, że ZKM poniosło duże straty z powodu Korona Wirusa, napisałem tam taki post:
Są sposoby, by znacznie zwiększyć dochody naszej gminy Gdańsk.
Inna sprawa, że są i miejsca, gdzie znajdziemy spore oszczędności.
Podam kilka przykładów.
1. Gdańsk posiada kilkaset mieszkań komunalnych, które stoją latami puste bo... należy wyremontować, nie chcę teraz pisać o tym dlaczego w w ogóle one są w tej zamrażarce - mieszkania te należy sprzedać na wolnym rynku w przetargu nieograniczonym i jawnym oczywiście, ludzie zrobią sobie remonty za 20-30% tego co płacono za remonty z naszej kieszeni...
Kilkaset mieszkań to sporo pieniędzy, plus zaoszczędzone pieniądze na ich remontach.
2. Zreorganizować pracę straży miejskiej co pozwoli na jej wydajniejszą pracę i zwolnienie znacznej części personelu, teraz podobno pracuje tam ponad 300 osób.
- jak wygląda ta sama sprawa z innymi wydziałami / pracownikami UM?
- Jak postąpił by ktoś kto kupił by UM ? - Czy zwolniłby część pracowników? Takie pytanie należy sobie zadać.
3. Czy musimy tak drogo płacić firmie sprawdzającej bilety? Podobno są to GRUBE miliony.
4. Są miejsca, w których należałoby przywrócić miejsca do parkowania, płatne oczywiście np. wkoło siedziby prezesa GAiT w Gdańsku Wrzeszczu.
5. Wyznaczyć w Gdańsku kilkaset miejsc i wynająć je pod " Drobny handel",otrzymamy minimum 1000 zł za metr bieżący miesięcznie.
6. Odebrać spółkom miejskie targowiska i samemu nimi zarządzać.
7. "Oczyścić atmosferę w TAXI" poprzez m.in wydawanie płatnych koncesji, które nabywca mógłby odsprzedać lub przekazać np synowi, w swoim czasie w RFN tego typu koncesje warte były 70.000 Marek.
8 Przeanalizować pod katem prawnym różne umowy np umowę z Forum Radunia, czy mamy z tego zyski takie jakie powinniśmy otrzymywać.
itp itd
Dariusz Salamon.
- może Wy macie jakieś pomysły w tej materii ? Gdzie można znaleźć pieniądze dla Naszej Gminy Gdańsk?
Są sposoby, by znacznie zwiększyć dochody naszej gminy Gdańsk.
Inna sprawa, że są i miejsca, gdzie znajdziemy spore oszczędności.
Podam kilka przykładów.
1. Gdańsk posiada kilkaset mieszkań komunalnych, które stoją latami puste bo... należy wyremontować, nie chcę teraz pisać o tym dlaczego w w ogóle one są w tej zamrażarce - mieszkania te należy sprzedać na wolnym rynku w przetargu nieograniczonym i jawnym oczywiście, ludzie zrobią sobie remonty za 20-30% tego co płacono za remonty z naszej kieszeni...
Kilkaset mieszkań to sporo pieniędzy, plus zaoszczędzone pieniądze na ich remontach.
2. Zreorganizować pracę straży miejskiej co pozwoli na jej wydajniejszą pracę i zwolnienie znacznej części personelu, teraz podobno pracuje tam ponad 300 osób.
- jak wygląda ta sama sprawa z innymi wydziałami / pracownikami UM?
- Jak postąpił by ktoś kto kupił by UM ? - Czy zwolniłby część pracowników? Takie pytanie należy sobie zadać.
3. Czy musimy tak drogo płacić firmie sprawdzającej bilety? Podobno są to GRUBE miliony.
4. Są miejsca, w których należałoby przywrócić miejsca do parkowania, płatne oczywiście np. wkoło siedziby prezesa GAiT w Gdańsku Wrzeszczu.
5. Wyznaczyć w Gdańsku kilkaset miejsc i wynająć je pod " Drobny handel",otrzymamy minimum 1000 zł za metr bieżący miesięcznie.
6. Odebrać spółkom miejskie targowiska i samemu nimi zarządzać.
7. "Oczyścić atmosferę w TAXI" poprzez m.in wydawanie płatnych koncesji, które nabywca mógłby odsprzedać lub przekazać np synowi, w swoim czasie w RFN tego typu koncesje warte były 70.000 Marek.
8 Przeanalizować pod katem prawnym różne umowy np umowę z Forum Radunia, czy mamy z tego zyski takie jakie powinniśmy otrzymywać.
itp itd
Dariusz Salamon.
- może Wy macie jakieś pomysły w tej materii ? Gdzie można znaleźć pieniądze dla Naszej Gminy Gdańsk?
Zawodowo zajmuję się szeroko pojętymi zagadnieniami skutecznej sprzedaży/ Mieszkam w Gdańsku, jestem /PRAWDZIWYM/ Chrześcijaninem.
Opodatkować kościoły podatkiem od nieruchomości i dochodowym ( od wynajmu i sprzedaży gruntów które posiada) , przestać za nich płacić ZUS, wprowadzić podatek ( dobrowolny, dla wierzących i praktykujących ) na rzecz kościoła, zaprzestać opłacania z budżetu katechetów zatrudnionych w szkołach, naukę religii przenieść do salek katechetycznych w parafiach, pobierać opłaty za zajęcie pasa drogowego na kapliczki, krzyże, procesje, odpusty, straganiki z broszurami Jehowych, itp
Argumenty powszechnie znane, ale nikt nie wprowadzi proponowanych zmian z obawy przed utratą wyborców... Z Pewnością napisałeś o bardzo dużych pieniądzach...
Diabeł zbyt to mocno splata, by nastąpiła zmiana w tym systemie, bynajmniej jeśli chodzi o Polskę.
Diabeł zbyt to mocno splata, by nastąpiła zmiana w tym systemie, bynajmniej jeśli chodzi o Polskę.
Zawodowo zajmuję się szeroko pojętymi zagadnieniami skutecznej sprzedaży/ Mieszkam w Gdańsku, jestem /PRAWDZIWYM/ Chrześcijaninem.