Chmurka ma rację.
Do prokuratury wpływa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zanim zbada się, czy inkryminowany czyn jest przestępstwem, czy brak jego znamion (czyli sprawa...
rozwiń
Chmurka ma rację.
Do prokuratury wpływa zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Zanim zbada się, czy inkryminowany czyn jest przestępstwem, czy brak jego znamion (czyli sprawa do umorzenia) wypada najpierw zbadać, czy fakt ten w ogóle miał miejsce. Stąd zapytanie (a nie wezwanie do spowiedzi) kierowane do szkół.
Żądanie dokumentów dotyczy jedynie sytuacji, kiedy dany fakt rzeczywiście miał miejsce. A jeśli prawdą są słowa DuIczessy, nie było takich sytuacji, zatem nie ma tematu.
zobacz wątek