Bez przesady
Grubiaństwo i bezczelność nie są pochodną wielkości i talentu. A poza tym nie przesadzajmy z tym geniuszem Pana Dyrygenta! Jakoś specjalnie rozchwytywany na świecie (ani nawet w naszym kraju) nie...
rozwiń
Grubiaństwo i bezczelność nie są pochodną wielkości i talentu. A poza tym nie przesadzajmy z tym geniuszem Pana Dyrygenta! Jakoś specjalnie rozchwytywany na świecie (ani nawet w naszym kraju) nie jest.
Poza tym moja koleżanka była na jednym z koncertów, gdzie orkiestra znajdowała się na scenie i zapytała mnie: dlaczego wszyscy tam grają jakby siedzieli na elektrycznych krzesłach na chwilę przed straceniem? Nie widać muzykowania i grania z miłości, a tylko strach i sztywność muzyków. Nie skomentowałam, ale dało mi to dużo do myślenia....
zobacz wątek