Dyrektor szkoły ?
- Nic na to nie wskazywało - twierdzi dyrektor szkoły w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Była to wychowawczo trudna klasa, ale wychowawczyni i pedagodzy na bieżąco pracowali z uczniami, żeby...
rozwiń
- Nic na to nie wskazywało - twierdzi dyrektor szkoły w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim". - Była to wychowawczo trudna klasa, ale wychowawczyni i pedagodzy na bieżąco pracowali z uczniami, żeby wyjaśnić pojawiające się problemy. Połowa klasy znała się jeszcze ze szkoły podstawowej. Ta dziewczynka nie sprawiała problemów. I z drugiej strony - nie mieliśmy sygnałów, żeby potrzebowała jakiejś pomocy. Z tego co wiem, była pogodna.
zobacz wątek