NP elektrowstrząsy, najpierw "akumulator na jaja"
póżniej 2 igiełki w węzły chłonne powbijać i zawiesić na nich druciki i prądzikiem go troche połechtać. Trwałych uszkodzeń uniknie ale ból bedzie po 100 kroc więkrzy niż z polewania go płynnym...
rozwiń
póżniej 2 igiełki w węzły chłonne powbijać i zawiesić na nich druciki i prądzikiem go troche połechtać. Trwałych uszkodzeń uniknie ale ból bedzie po 100 kroc więkrzy niż z polewania go płynnym ołowiem. Takiej traumy się nabawi, że nie piśnie ani słówka oczywiscie czynnik zastraszenia tu odegra ważną rolę. Złamać można każdego szczególnie takiego tchórza !! PZDR!!
zobacz wątek