Do zniesmaczony:
Słuchaj, ja nie nawołuję do morderstwa - nie jestem kretynem. Nawołuję do napaści. Akt oskarżenia wyślij mi mailem.
A jeśli uważasz, że w tym kraju są autorytety i prawo zdolne...
rozwiń
Słuchaj, ja nie nawołuję do morderstwa - nie jestem kretynem. Nawołuję do napaści. Akt oskarżenia wyślij mi mailem.
A jeśli uważasz, że w tym kraju są autorytety i prawo zdolne wyegzekwować adekwatną sprawiedliwość, to nie wiem co wciągasz, ale to niezły towar.
Madrze gadasz głupoty - inaczej nazwać się tego nie da.
Załóż rączkę na rączkę, poubolewaj nad schamieniem... I niech inni zajmą się tworzeniem świata wokół Ciebie.
Pozdrawiam.
zobacz wątek