Odpowiadasz na:

do wszystkich 'zdziwionych'...

... zadajacych glupawe pytania co do tego, co w tym czasie robila reszta klasy. widac wyraznie, ze nie macie bladego pojecia o czym mowicie. fakty sa takie, ze dzielnica, w ktorej znajduje sie ta... rozwiń

... zadajacych glupawe pytania co do tego, co w tym czasie robila reszta klasy. widac wyraznie, ze nie macie bladego pojecia o czym mowicie. fakty sa takie, ze dzielnica, w ktorej znajduje sie ta szkola to typowa wylegarnia bandytyzmu, ktora trzesie dresiarstwo (starsi kumple i 'brachole' jak rowniez, coraz czesciej gowniarzeria gimnazjalna), gdzie brutalnosc i degeneracja jest na porzadku dziennym. z jednej strony wiekszosc klasy zapewne byla przyzwyczajona do tego typu zachowan (polecam 'wycieczke' do pierwszego lepszego gimnazjum, technikum czy zawodówy w tego typu dzielnicy i chociazby zajrzenie do kibli czy innych zakamarow, gdzie jaranie skunow i dewastacje 'tak dla beki' to normalka, o 'grubszych akcjach' nie wspominajac), z drugiej zas zastanowcie sie troche co mialaby w takiej sytuacji zrobic osoba, ktora mialaby normalne poczucie moralnosci - jeden ruch z jej strony i juz jest napietnowana, jako 'kabel', 'konfident' itp. a dla takich dresiarstwo, majace kryminalno-wiezienna mentalnosc nie ma litosci. w sytuacji, gdy chodzi sie do szkoly z cala chmara tego typu 'kolezkow', ba, mieszka sie na tej samej dzielnicy, moze w tym samym bloku wszyscy sie boja, nikt nie chce robic z siebie 'meczennika'.

nie chce bynajmniej usprawiedliwiac biernosci i znieczulicy, ale trzeba zrozumiec istote problemu - dresiarskie smiecie (w najszerszym tego slowa znaczeniu) maja degenerujacy wplyw na cale swoje otoczenie. na swoich dzielnicach sa 'u siebie', czuja sie pewnie i to oni 'rozdaja karty'.

policja? w najlepszym wypadku dorwa raz na miesiac dwoch czy trzech, po czym wypuszcza 'z racji niskiej szkodliwosci spolecznej czynu'. w najgorszym, omijaja tego typu dzielnice szerokim lukiem, raz na tydzien szybciutko przejada 'suka' - o patrolach pieszych mozna zapomniec.

szkola? prosze mnie nie rozsmieszac - w obecnym systemie aby zapanowac nad ta holota uczyc powinni tam ludzie po przeszkoleniu wojskowym, noszacy przy sobie caly czas nabita bron.

a szanowny pan minister i jego banialuki o 'bezpiecznej szkole'? juz prawie pol roku siedzi na stanowisku i bredzi o 'problemach', a zamiast powziac jakies zdecydowane kroki (odseparowanie smieci, szkoly specjalne o zaostrzonym rygorze, cokolwiek na miare goscia o twardym charakterze, za jakiego chce byc uwazany) wymysla lekcje patriotyzmu i populistycznie lituje sie nad nieukami (amnestia maturalna). i nie mowcie mi, ze nie mial jeszcze czasu zeby powziac jakies zdecydowane kroki.

pozdro dla kumatych

zobacz wątek
18 lat temu
~czarny afgan

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry