Odpowiadasz na:

Paranoją jest brak uprawnień nauczycieli i szkoły

Jeżeli taki gnój jeden z drugim chodzą do gimnazjum w swoim rejonie - to nie można ich w zasadzie usunąć ze szkoły zanim nie wejdą w dość poważny konflikt z prawem.
Rodzice takich gnoi w 8... rozwiń

Jeżeli taki gnój jeden z drugim chodzą do gimnazjum w swoim rejonie - to nie można ich w zasadzie usunąć ze szkoły zanim nie wejdą w dość poważny konflikt z prawem.
Rodzice takich gnoi w 8 przypadkach na 10 wierzą że ich pupil jest najsłodszym bobasem w dzielnicy, albo rzucają się ze to szkołą ma ich wychować bo on nie ma czasu i na co właściwie płaci podatki.

Położenie gnojowi ręki na ramieniu żeby się zamknął na lekcji- podpada pod molestowanie. Nie można wyrzucić za drzwi bo nauczyciel zobowiązany jest opiekować się wszystkimi uczniami.. a jak on sobie gdzieś pójdzie ?

Dyrekcje boją się rodziców i często stają po stronie ucznia lub bagatelizują problem. Przy grubszych sprawach sa ogromne naciski na uczniów o nie kierowanie spraw na policję.
Kurator to w większości kupa śmiechu.

CZEKAM NA SZKOłY SPECJALNE O ZAOSTRZONYM RYGORZE

zobacz wątek
18 lat temu
~Michał

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry