Odpowiadasz na:

obojętność

a nie macie wrażenia, że to efekt obojętności otoczenia? Już od dawna obserwuję zachowania ludzi wokół siebie. Nie chcą widzieć, że kogoś biją za wiatą przystanku, że u sąsiada dziecko płacze bo... rozwiń

a nie macie wrażenia, że to efekt obojętności otoczenia? Już od dawna obserwuję zachowania ludzi wokół siebie. Nie chcą widzieć, że kogoś biją za wiatą przystanku, że u sąsiada dziecko płacze bo jest bite, że kilku wyrostków terroryzuje dziewczynę w autobusie pełnym ludzi. Po co się wychylać - samemu można oberwać.
Na własnej skórze wielokrtonie doświadczyłam takiej obojętności - i powiem Wam, że trzeba mieć dużo odwagi, żeby zareagować na podobną sytuację. Ludzie nie tylko nie rwą się do obrony napastowanego - odwracają głowę, przyspieszają kroku...
Nie chcę usprawiedliwiać biernego zachowania dzieci w klasie - ale to my dorośli powinniśmy dawać im przykład, jak zareagować w takiej sytuacji. Zbyt często sami jesteśmy obojętni i nasze dzieci uczą się od nas tej obojętności. Ostatno moja córka była świadkiem napaści kontrolerów z Renomy na jadącą bez biletów rodzinę. Zszokowana opowiadała, jak kontroler szarpał się z kobietą i uderzył ją w twarz. Nikt nie zareagował. Córka też nie... Boimy się przemocy, ale jedyną skuteczną reakcją musi być przeciwstawienie się jej. Wyraźne.

zobacz wątek
18 lat temu
~Stroskana matka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry