Ani [*]
to nie jest kara zasądzona przez sąd (na szczęście), tylko rodzaj aresztu na czas przygotowania postępowania sądowego. Mam nadzieję, że po 3 mies. sprawa nie ucichnie, a rodziny chłopców również...
rozwiń
to nie jest kara zasądzona przez sąd (na szczęście), tylko rodzaj aresztu na czas przygotowania postępowania sądowego. Mam nadzieję, że po 3 mies. sprawa nie ucichnie, a rodziny chłopców również zostaną przebadane przez psychiatrów i psychologów, osądzone i poddane jakimś represjom prawnym.
Jak myślicie, jak wyeliminować przemoc ze szkół? Teraz, już, bo nie mówię tu o długofalowej pracy u podstaw, która jest oczywista.
Może zamiast lekcji wychowawczych z nieprzygotowanym nauczycielem spr. obecność, powinny być prawdziwe warsztaty psychologiczno-pedagogiczne?
zobacz wątek