Korki może i ominę, ale dziury niekoniecznie...
poza tym musiałbym dodatkowo zainwestować w porządną zapinkę roweru np: typu u-lock, co by mi roweru nie podpierniczyli i zrobić na tyle mało zakupów, żeby do plecaka weszło. Mało opłacalne!
...
rozwiń
poza tym musiałbym dodatkowo zainwestować w porządną zapinkę roweru np: typu u-lock, co by mi roweru nie podpierniczyli i zrobić na tyle mało zakupów, żeby do plecaka weszło. Mało opłacalne!
wolę na zakupy podjechać samochodem, zrobić je raz a porządnie i zapakować tyle ile potrzebuję na cały tydzień. To czego nie kupuję w markecie i tak uzupełniam w sklepach poza miastem, bo niestety żywność mamy coraz gorszą.
zobacz wątek