Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??
Mikronezja .... tu jest właśnie problem :-) Po co szukać?
Oni tak naprawdę się sami znajdują .
Ja mogę to porównać do mojej(trochę innej) sytuacji .
Szczerze pisząc...
rozwiń
Mikronezja .... tu jest właśnie problem :-) Po co szukać?
Oni tak naprawdę się sami znajdują .
Ja mogę to porównać do mojej(trochę innej) sytuacji .
Szczerze pisząc "przyciągnęłam" swoją desperacją osoby takie
którym w innej sytuacji nie zaufałabym itp.
Jedna osoba mnie rozczarowała swoim rażącym zachowaniem,
druga mnie obgadała i okradła.
Cóż "moja frustracja" była tego powodem.
Kiedy dałam sobie "na luz" pojawiła się osoba której mogę
zaufać i sprawdziła się w najgorszych momentach życia zawodowego.
Tak jest też w sprawach osobistych.
zobacz wątek
10 lat temu
~jolkafasolka