Re: Samotni po 30-stce... z perspektywami czy już bez??
Jak Sadyl będzie chciał "dzieci" oddać po forumowiczkach,
to ja bardzo chętnie.
Pyszczaki (miałam 8 sztuków)są super ale wychowanie ich jest ciężką presją finansową.
Za to...
rozwiń
Jak Sadyl będzie chciał "dzieci" oddać po forumowiczkach,
to ja bardzo chętnie.
Pyszczaki (miałam 8 sztuków)są super ale wychowanie ich jest ciężką presją finansową.
Za to Sadylowe dzieci ,to pikuś.
Owszem potwierdzam ,znam Sadyla osobiście
zobacz wątek
10 lat temu
~jolkafasolka