Widok
Hello Gosia 15 ;-)
Nie bierz serio komentarzy ludzi którzy chcą zaistnieć po przez głupie komentarze.
W rankingach ZUS to dobry ośrodek jak na możliwości i standardy ZUS.
Dobra rada na przyszłość:
Znajdź mapkę i wykaz ośrodków ZUS dla Twojego schorzenia.
Poczytaj opinie o zabiegach - to jest najważniejsze.
Przy wyborze ośrodka zasugeruj dwie lub trzy lokalizacje które wybierzesz. Czasem to pomaga.
Na 4*, klimatyzację i RTV z górnej półki raczej nie licz.
Jak już będziesz w Almie zasugeruj lekarzowi jakie obecne zabiegi były najbardziej skuteczne dla Ciebie oraz jakie są dla Ciebie mało komfortowe lub bolesne.
Tak na pocieszenie :
Sezon wakacyjny i nadmorskie klimaty. Baza zabiegowa na którą prawie nikt nie narzekał na forum a nawet chwalili masażystę i zaangażowany personel. Jedzenie spoko, więc uszy do góry i ruszaj Gosia 15. Wierzę że dasz Sobie radę i wrócisz zadowolona :-)
Gorąco pozdrawiam
Piotr
Nie bierz serio komentarzy ludzi którzy chcą zaistnieć po przez głupie komentarze.
W rankingach ZUS to dobry ośrodek jak na możliwości i standardy ZUS.
Dobra rada na przyszłość:
Znajdź mapkę i wykaz ośrodków ZUS dla Twojego schorzenia.
Poczytaj opinie o zabiegach - to jest najważniejsze.
Przy wyborze ośrodka zasugeruj dwie lub trzy lokalizacje które wybierzesz. Czasem to pomaga.
Na 4*, klimatyzację i RTV z górnej półki raczej nie licz.
Jak już będziesz w Almie zasugeruj lekarzowi jakie obecne zabiegi były najbardziej skuteczne dla Ciebie oraz jakie są dla Ciebie mało komfortowe lub bolesne.
Tak na pocieszenie :
Sezon wakacyjny i nadmorskie klimaty. Baza zabiegowa na którą prawie nikt nie narzekał na forum a nawet chwalili masażystę i zaangażowany personel. Jedzenie spoko, więc uszy do góry i ruszaj Gosia 15. Wierzę że dasz Sobie radę i wrócisz zadowolona :-)
Gorąco pozdrawiam
Piotr
Witam ~Piotr1968 :-)
Dziękuje za wsparcie i informacje. Chyba byłeś już w sanatorium, może nawet w Almie skoro masz wiedzę na ten temat. Widziałam raczej pozytywne opinie o zabiegach rehabilitacyjnych. Myślę ,że da się przetrwać różne niekoniecznie komfortowe warunki jeśli tylko trafi się na dobre towarzystwo . Może będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam : -) Gosia15
Dziękuje za wsparcie i informacje. Chyba byłeś już w sanatorium, może nawet w Almie skoro masz wiedzę na ten temat. Widziałam raczej pozytywne opinie o zabiegach rehabilitacyjnych. Myślę ,że da się przetrwać różne niekoniecznie komfortowe warunki jeśli tylko trafi się na dobre towarzystwo . Może będzie dobrze. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam : -) Gosia15
Witaj Gosia 15 ;-)
Nie byłem jeszcze a Almie ale byłem w innych które na forach miały baaaardzo negatywne recenzje. W realu było mega fajnie. Najważniejsze to zabiegi i fajna ekipa z którą można miło spędzić czas popołudniowy. Lato, las, plaża, czego chcieć więcej oprócz słonecznej pogody. Narzekaczy którzy szukają dziury w całym jest sporo - chcą zaistnieć siejąc nie zawsze prawdziwe informacje oraz czepiając się że są komary w lesie, itp.
Gosia 15 - uszy do góry. Weź kocyk plażowy i podręczny zestaw kuracjusza i jeśli trafisz na dobrą ekipę to będziesz mega zadowolona !!!
Nie walcz z "marudami" bo przegrasz - jest ich zdecydowanie więcej ;-)
Do zobaczenia
Pozdrawiam i słoneczka życzę.
Piotr
Nie byłem jeszcze a Almie ale byłem w innych które na forach miały baaaardzo negatywne recenzje. W realu było mega fajnie. Najważniejsze to zabiegi i fajna ekipa z którą można miło spędzić czas popołudniowy. Lato, las, plaża, czego chcieć więcej oprócz słonecznej pogody. Narzekaczy którzy szukają dziury w całym jest sporo - chcą zaistnieć siejąc nie zawsze prawdziwe informacje oraz czepiając się że są komary w lesie, itp.
Gosia 15 - uszy do góry. Weź kocyk plażowy i podręczny zestaw kuracjusza i jeśli trafisz na dobrą ekipę to będziesz mega zadowolona !!!
Nie walcz z "marudami" bo przegrasz - jest ich zdecydowanie więcej ;-)
Do zobaczenia
Pozdrawiam i słoneczka życzę.
Piotr
Witaj~ Piotr 1968 :-)
Fajnie , ze swoim optymizmem potrafisz zarażać innych ludzi. Dzięki Tobie optymistów będzie więcej niż maruderów :-)
A to ważne! Mogę zapytać ,jeśli to nie tajemnica ,czy też jedziesz do Almy od 26 czerwca? Oczywiście nie musisz odpowiadać .
Dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku w sanatorium :-) Gosia 15
Fajnie , ze swoim optymizmem potrafisz zarażać innych ludzi. Dzięki Tobie optymistów będzie więcej niż maruderów :-)
A to ważne! Mogę zapytać ,jeśli to nie tajemnica ,czy też jedziesz do Almy od 26 czerwca? Oczywiście nie musisz odpowiadać .
Dziękuję, pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku w sanatorium :-) Gosia 15
Witaj Gosia 15 :-)
Jadę zaraz po Tobie. Od 21 lipca. Od soboty ale chyba przyjadę w piątek 20 lipca koło południa. Obczaję okolicę co i gdzie i jak ;-) i aby nie stać w kolejce w dzień rozpoczęcia turnusu. Jest to dodatkowo płatne 100 PLN - odrobina szaleństwa na dobry początek. Widzę że jesteś pozytywną osobą i na pewno przyciągniesz super ludzi z którymi spędzisz miłe chwile podczas turnusu. A jest co zwiedzać i gdzie spacerować. To mega fajny odcinek od Sopotu przez Gdańsk, Mikoszewo, Stegnę, Sztutowo aż po Krynicę Morską. Jeśli będziesz samochodem to luksus. Jeśli nie to na pewno kogoś zamówisz. Sama wyspa też ciekawa. W hotelu obok można pożyczyć podobno rower i jest fajna trasa rowerowa wokół wyspy.
Twój wyjazd zdecydowanie będzie udany!!!
Jak już będziesz to odezwij się co i jak.
Kiedy są wieczorki i czy regionalny Amber jest dobrze schłodzony ;-)
Ja na pewno wybiorę się na bursztyny. Wiem gdzie są prawie zawsze. Co roku zbieram słoiczek :-)
Gosia 15 trafisz na dobrą pogodę i unikalny nadmorski klimat. Jest tam rezerwat ptaków a one wiedzą najlepiej gdzie jest dobre miejsce.
Jak będziesz chodzić na spacery to pomyśl czasem o mnie i napisz jak się czujesz...
Gorąco pozdrawiam
Piotr
Jadę zaraz po Tobie. Od 21 lipca. Od soboty ale chyba przyjadę w piątek 20 lipca koło południa. Obczaję okolicę co i gdzie i jak ;-) i aby nie stać w kolejce w dzień rozpoczęcia turnusu. Jest to dodatkowo płatne 100 PLN - odrobina szaleństwa na dobry początek. Widzę że jesteś pozytywną osobą i na pewno przyciągniesz super ludzi z którymi spędzisz miłe chwile podczas turnusu. A jest co zwiedzać i gdzie spacerować. To mega fajny odcinek od Sopotu przez Gdańsk, Mikoszewo, Stegnę, Sztutowo aż po Krynicę Morską. Jeśli będziesz samochodem to luksus. Jeśli nie to na pewno kogoś zamówisz. Sama wyspa też ciekawa. W hotelu obok można pożyczyć podobno rower i jest fajna trasa rowerowa wokół wyspy.
Twój wyjazd zdecydowanie będzie udany!!!
Jak już będziesz to odezwij się co i jak.
Kiedy są wieczorki i czy regionalny Amber jest dobrze schłodzony ;-)
Ja na pewno wybiorę się na bursztyny. Wiem gdzie są prawie zawsze. Co roku zbieram słoiczek :-)
Gosia 15 trafisz na dobrą pogodę i unikalny nadmorski klimat. Jest tam rezerwat ptaków a one wiedzą najlepiej gdzie jest dobre miejsce.
Jak będziesz chodzić na spacery to pomyśl czasem o mnie i napisz jak się czujesz...
Gorąco pozdrawiam
Piotr
Witaj~ Piotr 1968 :-)
Widzę ,że jesteś dobrze zorientowany w tym terenie. Ja niestety nie , dlatego tym bardziej dziękuje za wszelkie informacje i link do wiedzy. Bardzo lubię spacerować oraz jeździć rowerem i odkrywać różne ciekawostki krajoznawczo przyrodnicze. Nigdy nie zbierałam bursztynów ale być może uda mi się odnaleźć właściwe miejsce. Będzie to ciekawe doświadczenie :-) Niestety nie będę samochodem. Na pewno odezwę się , podzielę swoimi spostrzeżeniami i odczuciami. Pozdrawiam :-) Gosia15
A cha i z pewnością pomyślę o Optymiście, który rozgonił moje "czarne chmury" :-)
Widzę ,że jesteś dobrze zorientowany w tym terenie. Ja niestety nie , dlatego tym bardziej dziękuje za wszelkie informacje i link do wiedzy. Bardzo lubię spacerować oraz jeździć rowerem i odkrywać różne ciekawostki krajoznawczo przyrodnicze. Nigdy nie zbierałam bursztynów ale być może uda mi się odnaleźć właściwe miejsce. Będzie to ciekawe doświadczenie :-) Niestety nie będę samochodem. Na pewno odezwę się , podzielę swoimi spostrzeżeniami i odczuciami. Pozdrawiam :-) Gosia15
A cha i z pewnością pomyślę o Optymiście, który rozgonił moje "czarne chmury" :-)
Janek, witam na pokładzie statku do Almy.
Pierwszy raz kiedyś musi być ;-)
Jak lubisz grillować i trochę potańczyć to spokojnie dasz radę przyjacielu.
Jest spory wybór restauracji, klubów i miejsc gdzie można spędzić dobrze popołudniowy czas. Morze, plaża i super wakacyjny termin !!!
Wszystko w rękach aktywnych i kreatywnych kuracjuszy.
Planuję zacząć z grubej rury wieczorkiem zapoznawczym już w pierwszy wieczór !!!
Super bo w weekend. Później zobaczymy ile będzie fajnych osób do wspólnej zabawy. Już czuję że będzie dobrze :-)))
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Piotr
Pierwszy raz kiedyś musi być ;-)
Jak lubisz grillować i trochę potańczyć to spokojnie dasz radę przyjacielu.
Jest spory wybór restauracji, klubów i miejsc gdzie można spędzić dobrze popołudniowy czas. Morze, plaża i super wakacyjny termin !!!
Wszystko w rękach aktywnych i kreatywnych kuracjuszy.
Planuję zacząć z grubej rury wieczorkiem zapoznawczym już w pierwszy wieczór !!!
Super bo w weekend. Później zobaczymy ile będzie fajnych osób do wspólnej zabawy. Już czuję że będzie dobrze :-)))
Pozdrawiam i do zobaczenia.
Piotr
Cześć Gosia :-)
Tak, masz rację. Na poprzednich turnusach pisałem oficjalnie podanie z zakresem imprezy i odpowiedzialnymi osobami.
Ale SPOKO
Są jeszcze inne sprawdzone miejsca na zewnątrz. Bardziej bezpieczne.
Będę dzień wcześniej to obczaję co i jak.
Może ognisko gdzieś zorganizujemy.
Zobaczymy na miejscu :-))))
Piotr
Tak, masz rację. Na poprzednich turnusach pisałem oficjalnie podanie z zakresem imprezy i odpowiedzialnymi osobami.
Ale SPOKO
Są jeszcze inne sprawdzone miejsca na zewnątrz. Bardziej bezpieczne.
Będę dzień wcześniej to obczaję co i jak.
Może ognisko gdzieś zorganizujemy.
Zobaczymy na miejscu :-))))
Piotr
Witaj Alice
oraz nowi kuracjusze !!!
Masz rację co do Regulaminu.
Sanatorium to inna forma leczenia szpitalnego. Są godziny ciszy nocnej. Oficjalnie alkoholu powyżej 12% nie wolno spożywać na terenie. Kożystanie że sprzętów ośrodka (kolumny pod grzybkiem) wymaga pozwolenia właściciela.
Często ludzie mylą Sanatorium z Wczasami All Inclusive.
Za naruszenie Regulaminu "dywanik" jest tylko ostrzeżeniem.
Na poprzednich turnusach kilka osób wyleciało za alkohol z karą zwrotu kosztów pobytu w Sanatorium (3500 pln).
Jakoś podczas pobytu w szpitalu nikt się nie upija a w Sanatorium to uważa że można.
Dlatego proponuję organizować spotkania, tańce, alko, ogniska poza ośrodkiem.
22:00 cisza nocna i są sprawdzane osoby w pokojach, ale to dla bezpieczeństwa właściciela czy wszyscy są i czy "żyją" ;-)
Trzeba zanieść złoty środek pomiędzy Regulaminem o potrzebami Kuracjuszy.
Alma też nie chce mieć problemów a Kuracjusze oczekują dobrze zagospodarowanego czasu.
Od Kuracjuszy zależy dużo jak sobie organizują popołudniowy czas.
Mam nadzieję że będzie dużo fajnych ludzi i dużo słoneczka. :-)))
Do zobaczenia w Almie.
Pozdrawiam.
Piotr
oraz nowi kuracjusze !!!
Masz rację co do Regulaminu.
Sanatorium to inna forma leczenia szpitalnego. Są godziny ciszy nocnej. Oficjalnie alkoholu powyżej 12% nie wolno spożywać na terenie. Kożystanie że sprzętów ośrodka (kolumny pod grzybkiem) wymaga pozwolenia właściciela.
Często ludzie mylą Sanatorium z Wczasami All Inclusive.
Za naruszenie Regulaminu "dywanik" jest tylko ostrzeżeniem.
Na poprzednich turnusach kilka osób wyleciało za alkohol z karą zwrotu kosztów pobytu w Sanatorium (3500 pln).
Jakoś podczas pobytu w szpitalu nikt się nie upija a w Sanatorium to uważa że można.
Dlatego proponuję organizować spotkania, tańce, alko, ogniska poza ośrodkiem.
22:00 cisza nocna i są sprawdzane osoby w pokojach, ale to dla bezpieczeństwa właściciela czy wszyscy są i czy "żyją" ;-)
Trzeba zanieść złoty środek pomiędzy Regulaminem o potrzebami Kuracjuszy.
Alma też nie chce mieć problemów a Kuracjusze oczekują dobrze zagospodarowanego czasu.
Od Kuracjuszy zależy dużo jak sobie organizują popołudniowy czas.
Mam nadzieję że będzie dużo fajnych ludzi i dużo słoneczka. :-)))
Do zobaczenia w Almie.
Pozdrawiam.
Piotr
Witaj Piotr 1968:-) Obiecałam, że napisze więc zacznę od pozytywow. Okolica ładna, tuż za oknem las. Plaża trochę ponad 1 km no i morze. Można spacerować, odpoczywać i zbierać bursztynu. Zabiegi takie siebie. Turnus zmierza ku końcowi. Zorganizowane były1 raz tance. Często też chodzimy potańczyć do Klubu Ster. W lokalnych barach zimne piwo i smaczna zupa rybna. Nie polecam ryby w Robinson po drodze na plażę. Odmrazany w mikrofali i obsmazony a w środku surowy. W pozostałych lokalach ok. Często jeździmy do Gdańska autobusem, gdzie zwiedzamy, pływam statkiem... Sobieszewo to dziura jak nie ma pogody słonecznej to klapa. Śniadanie B wcześnie o 7,15 a zabiegi zaczynają się dla wszystkich dopiero o 8, 30.. Między zabiegami a obiadem pozostaje zbyt mało czasu by gdzieś wyjść bo obiad o 12. Po obiedzie znów zabiegi. Kończą się też różnie. Kolacja o 17. Kilka razy po kolacji jeszcze wykłady. Towarzystwo w pokoju super. Pozostałe byle jak. Żałuję, że nie zmieniłam terminu. Może byłoby weselej. Wasza grupa będzie fajna patrząc po wpisach na tym forum. Pozdrawiam :-)
Gosia15 dzięki za info......wkleję to co anonim będący z toba na turnusie napisał..."
~anonim 94.254.231.*
(6 minut temu)
Jestem wAlmie jest okropnie brudno .Jedzenie ciagle to samo ,owocow brak .Wedlina najgorsxy sort ,pomidor....dwa plasterki i ser zolty dwa plasterki.Brak wycieczek .Rygor o22.00 cisza nocna.Obiekt zamkniety.Nigdy tutaj nie wroce.Ratujcie sie ludzie .Jedynie jak pogoda jest to ucieczka na plaze.Jedyny plus to masazysta Grzesio jest ok. "pozdrawiam
~anonim 94.254.231.*
(6 minut temu)
Jestem wAlmie jest okropnie brudno .Jedzenie ciagle to samo ,owocow brak .Wedlina najgorsxy sort ,pomidor....dwa plasterki i ser zolty dwa plasterki.Brak wycieczek .Rygor o22.00 cisza nocna.Obiekt zamkniety.Nigdy tutaj nie wroce.Ratujcie sie ludzie .Jedynie jak pogoda jest to ucieczka na plaze.Jedyny plus to masazysta Grzesio jest ok. "pozdrawiam
Hello Gosia15
Ślicznie dziękuję za wszystkie cenne informacje.
Z Klubu Ster będziemy korzystać :-)
Ludzie jeżdżą nad morze na świeże ryby nie wiedząc że tylko fladra jest dopuszczona do połowu w lipcu i sierpniu i chcą świeżego łososia :-)))
Norma że rozmrażany.
Pozytywnie że do trójmiasta jest blisko, plaża i las :-)
Gorące pozdrowionka Gosia15
Piotr
Ślicznie dziękuję za wszystkie cenne informacje.
Z Klubu Ster będziemy korzystać :-)
Ludzie jeżdżą nad morze na świeże ryby nie wiedząc że tylko fladra jest dopuszczona do połowu w lipcu i sierpniu i chcą świeżego łososia :-)))
Norma że rozmrażany.
Pozytywnie że do trójmiasta jest blisko, plaża i las :-)
Gorące pozdrowionka Gosia15
Piotr
Hmmm anonim :-)))
Chyba pierwszy raz w sanatorium...
Znam trochę przepisy i dwa plasterki wędliny i dwa plasterki sera plus pomidor to norma zgodna z przewidzianymi kaloriami. Ja i tak tyle nie jem.
Cisza nocna 22:00 to standard !!!
Sanatorium to inny rodzaj leczenia szpitalnego. Jedziemy się leczyć a nie prowadzić nocne życie... ;-)
No i brak wycieczek. Hmmm...
Ci za niezorganizowany turnus. Nie robicie wycieczek ??
Trójmiasto, Stegna (kościół, muzeum bursztunów), Mikoszewo (bursztyny), Krynica Morska (latarnia), Kąty Rybacki (rezerwat żurawi), Sztutowo (muzeum), można jechać kolejką wąskotorową, Jantar(pasieka u strusi, muzeum owadów), Sopot (Monciak, kościoły, zabytki), Gdańsk (ul. Długa, starówka, ...)
Jest tyle możliwości latem !!!!
W tym roku byłem w Montenegro w ☆☆☆☆ i tak w sekrecie to żarcie też się powtarzało ;-) wiesz że codziennie była jajecznica i wędlina tego samego rodzaju.
A co do obiektu, pewnie liczyłeś że będzie otwarty całą noc aby każdy mógł wejść i wyjść. To też standard w wielu placówkach dla naszego wspólnego bezpieczeństwa.
W przyszłym roku proponuję Tui lub Rainbow.
Ruszajcie popołudniami w teren i cieszcie się chwilą. Organizujcie wspólne zabawy, ogniska, imprezy ...
Robiliście "Połowinki" ???
W Was cała nadzieja
Chyba pierwszy raz w sanatorium...
Znam trochę przepisy i dwa plasterki wędliny i dwa plasterki sera plus pomidor to norma zgodna z przewidzianymi kaloriami. Ja i tak tyle nie jem.
Cisza nocna 22:00 to standard !!!
Sanatorium to inny rodzaj leczenia szpitalnego. Jedziemy się leczyć a nie prowadzić nocne życie... ;-)
No i brak wycieczek. Hmmm...
Ci za niezorganizowany turnus. Nie robicie wycieczek ??
Trójmiasto, Stegna (kościół, muzeum bursztunów), Mikoszewo (bursztyny), Krynica Morska (latarnia), Kąty Rybacki (rezerwat żurawi), Sztutowo (muzeum), można jechać kolejką wąskotorową, Jantar(pasieka u strusi, muzeum owadów), Sopot (Monciak, kościoły, zabytki), Gdańsk (ul. Długa, starówka, ...)
Jest tyle możliwości latem !!!!
W tym roku byłem w Montenegro w ☆☆☆☆ i tak w sekrecie to żarcie też się powtarzało ;-) wiesz że codziennie była jajecznica i wędlina tego samego rodzaju.
A co do obiektu, pewnie liczyłeś że będzie otwarty całą noc aby każdy mógł wejść i wyjść. To też standard w wielu placówkach dla naszego wspólnego bezpieczeństwa.
W przyszłym roku proponuję Tui lub Rainbow.
Ruszajcie popołudniami w teren i cieszcie się chwilą. Organizujcie wspólne zabawy, ogniska, imprezy ...
Robiliście "Połowinki" ???
W Was cała nadzieja
Jestem w Almie jest zle.Jezeli ktos nie moze przyjsc na posilek to zwolnienie od lekarza...bzdura...posilku nie dostanie .Nawet wspołlokator nie moze mu przyniesc.Koszmar.Sprzatac trzeba samemu pani ktora to powinna to robic jest raz na 10 dni.Smietniki na korytarzach.Wstyd 21 wiek i takie zacofanie.A na koniec 100 zl.telewizor.Zaluje ze tutaj jestem.
Hello, hello anomin.
Pewnie pierwszy raz jesteś ???
Opłata za TV w każdym sanatorium to standard.
Miejscem spożywania posiłków jest stołówka. Również standard.
Nie powinno się nosić posiłków korytarzami po pietrach do pokoi.
To dla bezpieczeństwa, czystości i higieny w pokojach.
Wiem, wiem, Ty nie rozlejesz,nie nakruszysz i nie uciapiesz pościeli i na pewno oddasz wszystkie sztućce i talerzyki ale są tacy co nie zawsze im to dobrze wychodzi. Taki regulamin lub podobny jest w każdym sanatorium.
Polecam na przyszłość rehabilitację w miejscu zamieszkania (nocowanie i posiłki w domu)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich marudnych stękaczy i narzekaczy. Zdrowia i pogody ducha
Pewnie pierwszy raz jesteś ???
Opłata za TV w każdym sanatorium to standard.
Miejscem spożywania posiłków jest stołówka. Również standard.
Nie powinno się nosić posiłków korytarzami po pietrach do pokoi.
To dla bezpieczeństwa, czystości i higieny w pokojach.
Wiem, wiem, Ty nie rozlejesz,nie nakruszysz i nie uciapiesz pościeli i na pewno oddasz wszystkie sztućce i talerzyki ale są tacy co nie zawsze im to dobrze wychodzi. Taki regulamin lub podobny jest w każdym sanatorium.
Polecam na przyszłość rehabilitację w miejscu zamieszkania (nocowanie i posiłki w domu)
Pozdrawiam serdecznie wszystkich marudnych stękaczy i narzekaczy. Zdrowia i pogody ducha
Hello anonim
To będzie mój trzeci wyjazd.
Przed każdym wyjazdem dokładnie czytam na forum opinie. Raz przed wyjazdem zmieniłem lokalizację na zdecydowanie lepszą.
Regulamin jest w każdym sanatorium bardzo podobny i zgadzam się z Tobą że jest kiepsku i jest źle odbierany przez kuracjuszy. Jest wiele punktów które traktują kuracjuszy surowo.
Są osoby które jadą pierwszy raz i jadą w ciemno i są rozczarowane przepisami.
Po to jest forum aby zdobyć tą wiedzę a najlepiej skontaktować się wcześniej z sanatorium osobiście i zasięgnąć wiedzy u źródła.
Jak jadę z moim psiakiem na kwaterę to pytam wcześniej czy można, czy jest miejsce na wybieg, itd.
Dzwoniłaś wcześniej po info ?? Pisałaś e-maila ?? Czytałaś forum ??
Większość zalecam czytać i ewentualnie wybrać rehabilitację w miejscu zamieszkania. Jesz i śpisz w domu.
Ja jadę się podleczyć - jestem po operacji, zwiedzić okolicę bo ciekawa a jeśli wieczorem można miło spędzić czas przy ping-pongu, grilu, lub na spacerach to jest ok. Dla mnie czy są dwa plasterki wędliny więcej czy mniej, czy płytki są popękane, czy wykładzina jest stara - to nie ma znaczenia. Nie jadę po to by oglądać stan techniczny budynku. Jak mniej zjem to będę zdrowszy - mam nadwagę.
Mam tehabilitację za którą nie płacę ani grosza w dobrej porze roku i to w nadmorskim klimacie.
Przy kolejnym wyjeździe warto dokładnie przewertować forum. Zawsze w ZUS można zmienić miejsce i termin, tylko trzeba to po prostu zgłosić i po temacie.
Pozdrawia i życzę dużo uśmiechu i radości w życiu ;-)
Piotr
To będzie mój trzeci wyjazd.
Przed każdym wyjazdem dokładnie czytam na forum opinie. Raz przed wyjazdem zmieniłem lokalizację na zdecydowanie lepszą.
Regulamin jest w każdym sanatorium bardzo podobny i zgadzam się z Tobą że jest kiepsku i jest źle odbierany przez kuracjuszy. Jest wiele punktów które traktują kuracjuszy surowo.
Są osoby które jadą pierwszy raz i jadą w ciemno i są rozczarowane przepisami.
Po to jest forum aby zdobyć tą wiedzę a najlepiej skontaktować się wcześniej z sanatorium osobiście i zasięgnąć wiedzy u źródła.
Jak jadę z moim psiakiem na kwaterę to pytam wcześniej czy można, czy jest miejsce na wybieg, itd.
Dzwoniłaś wcześniej po info ?? Pisałaś e-maila ?? Czytałaś forum ??
Większość zalecam czytać i ewentualnie wybrać rehabilitację w miejscu zamieszkania. Jesz i śpisz w domu.
Ja jadę się podleczyć - jestem po operacji, zwiedzić okolicę bo ciekawa a jeśli wieczorem można miło spędzić czas przy ping-pongu, grilu, lub na spacerach to jest ok. Dla mnie czy są dwa plasterki wędliny więcej czy mniej, czy płytki są popękane, czy wykładzina jest stara - to nie ma znaczenia. Nie jadę po to by oglądać stan techniczny budynku. Jak mniej zjem to będę zdrowszy - mam nadwagę.
Mam tehabilitację za którą nie płacę ani grosza w dobrej porze roku i to w nadmorskim klimacie.
Przy kolejnym wyjeździe warto dokładnie przewertować forum. Zawsze w ZUS można zmienić miejsce i termin, tylko trzeba to po prostu zgłosić i po temacie.
Pozdrawia i życzę dużo uśmiechu i radości w życiu ;-)
Piotr
Znalazłem test o sanatoriach w internecie.
Jedno z pytań brzmiało:
Czy kuracjuszom w sanatorium bliżej jest do:
A) butelki alkoholu
B) łóżkowych igraszek
C) gabinetu lekarza
Nie doszedłem do końca testu i nie poznałem odpowiedzi ale ciekawie będzie jak poznam wasze sugestie ...
Co o tym myślicie ???
Jedno z pytań brzmiało:
Czy kuracjuszom w sanatorium bliżej jest do:
A) butelki alkoholu
B) łóżkowych igraszek
C) gabinetu lekarza
Nie doszedłem do końca testu i nie poznałem odpowiedzi ale ciekawie będzie jak poznam wasze sugestie ...
Co o tym myślicie ???
Cześć Piotr!
smutne info https://www.tvp.info/37290320/gdansk-afera-sciekowa-moze-odstraszyc-turystow
pozdrawiam cieplutko Gosia
smutne info https://www.tvp.info/37290320/gdansk-afera-sciekowa-moze-odstraszyc-turystow
pozdrawiam cieplutko Gosia
Myśl pozytywnie Gosia.
To nie jest katastrofa ekologiczna.
To nie odpady przemysłowe. To tylko 2.5 godziny zanieczyszczeń do Motławy która jest połączona z Martwą Wisłą która prawie stoi w miejscu.
https://www.tvp.info/37288104/prezydent-gdanska-awaria-przepompowni-sciekow-to-nie-katastrofa-ekologiczna
Więcej spływa do rzek pestycydów wylewanych przez rolników na pola i chemikali z zakładów przemysłowych.
Piotr
To nie jest katastrofa ekologiczna.
To nie odpady przemysłowe. To tylko 2.5 godziny zanieczyszczeń do Motławy która jest połączona z Martwą Wisłą która prawie stoi w miejscu.
https://www.tvp.info/37288104/prezydent-gdanska-awaria-przepompowni-sciekow-to-nie-katastrofa-ekologiczna
Więcej spływa do rzek pestycydów wylewanych przez rolników na pola i chemikali z zakładów przemysłowych.
Piotr
Najlepiej oceniana jest masażystka Beata, największą posiada wiedzę z trojga masażystów. Musiałam wypisać się od Grześka, który nie masuje, a kaleczy. I dopiero p. Beata poradziła sobie świetnie z bólami mojego kręgosłupa i bioder. Kilka osób też chciało do niej sie przepisać, ale już nie bylo miejsc.
Witaj Tereso :-)
Jeśli pisałaś do mnie , ( mój turnus od 26 czerwca), nadal nie wiem czym będę jechała. Myślę jednak o tym , by pojechać dzień wcześniej
( jeśli udałoby się autem ). Jeśli nie to też myślę o autobusie ( nie ma już polskiego busa tylko Flix- bus). I wtedy by być na rano 26 to trzeba wyjechać w nocy o 1, 10 a w Gdańsku 6,15 ale w nocy trochę się boję. Nie wiem co robić. Może Ty masz jakiś pomysł? Pozdrawiam Gosia
Jeśli pisałaś do mnie , ( mój turnus od 26 czerwca), nadal nie wiem czym będę jechała. Myślę jednak o tym , by pojechać dzień wcześniej
( jeśli udałoby się autem ). Jeśli nie to też myślę o autobusie ( nie ma już polskiego busa tylko Flix- bus). I wtedy by być na rano 26 to trzeba wyjechać w nocy o 1, 10 a w Gdańsku 6,15 ale w nocy trochę się boję. Nie wiem co robić. Może Ty masz jakiś pomysł? Pozdrawiam Gosia