żałosne
Od premiery próbuje zdobyć bilety, niestety bezskutecznie. Jeśli ktoś nie ma nic innego do roboty tylko śledzi kiedy wystawiają repertuar i zadzwoni w przeciągu kilku godzin ma szanse. Niestety...
rozwiń
Od premiery próbuje zdobyć bilety, niestety bezskutecznie. Jeśli ktoś nie ma nic innego do roboty tylko śledzi kiedy wystawiają repertuar i zadzwoni w przeciągu kilku godzin ma szanse. Niestety cała reszta może tylko o tym pomarzyć. Mam nadzieje, że się kiedyś doczekam.
zobacz wątek