Bilbo
a która sieżka jest tą prawidłową...? ciągle podążamy jakimiś, ale niekoniecznie doprowadzają one nas do celu... skąd wiedzieć że ta którą zmierzamy jest tą właściwa... oj coś chyba lekko...
rozwiń
a która sieżka jest tą prawidłową...? ciągle podążamy jakimiś, ale niekoniecznie doprowadzają one nas do celu... skąd wiedzieć że ta którą zmierzamy jest tą właściwa... oj coś chyba lekko zboczyłam z tematu... przepraszam...
Świeta? mhm... zawsze budzą tyle nadziei... jednak nie wszystkie się spełniają... no ale jednak jest nadzieja... ona pozwala żyć...
Trzymaj się ciepło i nie trać nadzieii... bedzie dobrze... w końcu łezka Ci to mówi;)
zobacz wątek