Widok
Siedlce, Zakopiańska, warto zamieszkać?
Witam, planuję z narzeczoną zamieszkać na siedlcach, przy ulicy Zakopiańskiej. Przeprowadzamy się z Przymorza, prawie że przy pasie nadmorskim i boimy się, że nie będzie gdzie wyjść na spacery itd. Ponadto, ponoć jest duży problem z parkingiem. Co myślicie o ofercie mieszkania 80m2 za 530.000 PLN do sredniego remontu? Mieszkanie w 3 pietrowym bloku. Pozdrawiam!
Siedlce to na razie zapomniana dzielnica. Stad ceny atrakcyjne,mimo ze to bardzo blisko centrum. Powoli sie to zaczyna zmieniac, Coraz wiecej wprowadza sie ludzi mlodcyh, sporo z nich odziedziczylo miekszanie po dziadkach... Zakopianksa jest na plus, bo nie jest tak glosno jak na Kartuskiej. Mieszkania tam bodowane byly z cegly, czesc jako wypalone ruiny, czesc od podstaw. WArto sprawdzic, jaki to byl blok. Wazne jest, czy busynek jest ocieplony. Jesli tak, to bedzie maly czynsz. Ja tam miekszam od 3 lat, mieszkanie kupilem od spadkobiercow do calkowitego remontu 4 lata temu za 200 tys. Teraz jest okolo 750 tys.
a ja sie 3 lata temu wyprowadziłam z Zakopiańskiej na nowe osiedle i nie żałuję, mimo ze lokalizacyjnie tam było bliżej Starego Miasta. Ogolnie jest to wąwóz wiec jest zawsze wilgotno, wszedzie pagórki wiec nic nowego nie ma jak wybudować. Zapomnij o parkowaniu auta. To chyba było najgorsze, czasem 40 min szukałam miejsca. Dużo starych ludzi, trochę szczerze mówiąc dziadownia. Chodniki połatane wszelkimi rodzajami płyt i wylewek, nogi idzie połamać. Na plus są pobliskie Forty i to wszystko. Nie robia zadnych fajnych inwestycji dla wygody człowieka. Ja bym nie chciała wrócić.