W dniu 07 marca 2025 ok. godz. 18.00 przyszłam do placowki poczty ul. Ks. Góreckiego Gdańsk. Obslugiwała kobieta w okularach , blond włosach spiętych w kucyka . Przyszłam z awizem odebrać przesyłke poleconą. Data wystawienia awiza jest nieczytelna. Toteż przyjechałam niezależnie, ze jest informacja , że przesyłkę odbiera sie , w dniu następnym po dniu awizacji. Urzędniczka stwierdziła, ze rozpoznaje pismo listonosza i jest to dzisiejsza data tj. dn. 07 wystawienia awiza i , ze przesyłki nie ma w systemie. Poprosiłam by kobieta , przedmiotowo sprawdziła, czy przesyłka ta jest z Sądu. Kobieta nie wzięła pod uwage okoliczności, ze awizo jest nieczytelne, i na moją prośbę, odpowiedziała, " jeszcze czego" . Poprosiłam o dane imię, nazwisko kobiety. Ta zapytała w jakim celu, odpowiedziałam, ze napiszę skargę, wówczas kobieta mając identyfikator na szyi na smyczy , nie okazała go , odmówiła podania imienia, nazwiska. Zachowanie kobiety będącej urzędnikiem , było pozbawione podstawowej kultury , pozbawione miana urzędnika państwowego. Kobieta od początku przyjęła postawę butną, pozbawioną zasad etyki urzędnika .