Piękny, głęboki i wzruszający. Z każdą minutą czułam, że kadry, dźwięki, zwierzenia, rytuały, przyroda, wspólnota dusz rozszerzają pory w mojej skórze... Dołączałam do sióstr. Ten film, a mam...
rozwiń
Piękny, głęboki i wzruszający. Z każdą minutą czułam, że kadry, dźwięki, zwierzenia, rytuały, przyroda, wspólnota dusz rozszerzają pory w mojej skórze... Dołączałam do sióstr. Ten film, a mam takich niewiele, namacalnie wpełza pod skórę. I już tam zostanie. Oczyszcza kobiece emocje i strachy. Dotyka życiowych doświadczeń, traumy, niepewności... Poczułam, że to ważny krok, by spojrzeć noszonym w sercu demonom prosto w oczy.
Dla mnie był to taki ładunek emocjonalny, że po powrocie przeleżałam w wannie z parującą wodą, olejkami i solą.
zobacz wątek