no matyjaski prosto z wody a reszta świeżutka z jeziorka przy żwirowni,codziennie Pan Tadek co złapie to dowozi-aha w poniedziałek zamknięte,zupę rybną gotują,ale to na zapisy.
no matyjaski prosto z wody a reszta świeżutka z jeziorka przy żwirowni,codziennie Pan Tadek co złapie to dowozi-aha w poniedziałek zamknięte,zupę rybną gotują,ale to na zapisy.
zobacz wątek