Widok

Sklepy na trasie

Czy można liczyć na jakieś czynne sklepy spożywcze/bary na trasie? Chodzi mi o trasę mieszaną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na podstawie doświadczeń z jednego Harpa
w nocy - średnio
w dzień - raczej szkoda czasu na takie rzeczy
pozdr
Michał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KP napisał(a):

> Czy można liczyć na jakieś czynne sklepy spożywcze/bary na
> trasie? Chodzi mi o trasę mieszaną.
w nocy o sklepach zapomnij a do barow nie radzil bym wchodzic :)
w dzien to jest szansa nawet duza :) ze jakies beda otwarte
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MK napisał(a):


> w nocy o sklepach zapomnij a

O sklepy raczej trudno ...

> do barow nie radzil bym wchodzic

a to dlaczego?

Ja kiedys znalazłem na trasie pracującą piekarnię i zmolestowałem piekarzy zeby mi sprzedali bochenek ciepłego chleba, byli tak zszokowani, że nie protestowali :-)

----
"Time is nature's way of keeping everything from happening at once"
{Woody Allen}
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Na drugiej edycji maratonu Kierat uczestnicy o drugiej w nocy zażerali się świeżutkimi bułeczkami z piekarni. Podobno nawet nie musieli molestować piekarzy. Cuda się, jak widać, zdarzają, ale ja osobiście wolę zawsze być przygotowanym na najgorsze. Więc zamiast liczyć na cuda radzę zabrać prowiant ze sobą, a zapas wody mieć przygotowany na przepaku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobra, na świeże bułeczki nie liczyłem, ale czy naprawdę muszę brać zapas wody na całą część pieszą i potem na całą rowerową? Może na punktach będzie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KP napisał(a):
> Dobra, na świeże bułeczki nie liczyłem, ale czy naprawdę muszę
> brać zapas wody na całą część pieszą i potem na całą rowerową?
> Może na punktach będzie?

po pieszym a przed rowerami będą już czynne sklepy. No i na rowerowym też sklepy będą czynne.

Zatem - nie musisz brać ;->

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
KP napisał(a):

> Dobra, na świeże bułeczki nie liczyłem, ale czy naprawdę muszę
> brać zapas wody na całą część pieszą i potem na całą rowerową?
> Może na punktach będzie?

Na całą część pieszą - TAK. Nie licz na całodobowe sklepy w mijanych miejscowościach.
Na rowerową - NIE. W jakimś mijanym sklepie spożywczym bez problemu uzupełnisz zawartość bidonu i kupisz coś na ząb.
Na punktach nie rozdają jedzenia ani pica. Czasem można się załapać na czekoladę.

Pozdrawiam
Bartek
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki. Czyli jednak muszę tachać te butle :-(
Albo pić z kałuży :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0