Re: Skradziono Boxera - Gdynia
Gizmo jestes niesprawiedliwy mowiac ze miala tego psa dla szpanu.
Ja raczej bym przypuszczal ze to nie byla kradziez. Ta wlascicielka jest odrobine agresywna, ja mysle ze taki mily, wesoly i...
rozwiń
Gizmo jestes niesprawiedliwy mowiac ze miala tego psa dla szpanu.
Ja raczej bym przypuszczal ze to nie byla kradziez. Ta wlascicielka jest odrobine agresywna, ja mysle ze taki mily, wesoly i sympatyczny piesek mogl w swiadomy sposob zmienic wlasciciela. Bo przeciez kazdy wie ze lepszy jest Pan w kapturze (zwlaszcza wtedy gdy pada) niz agresywna wlascicielka ktora przywiazuje 10 tygodniowego szczeniaczka gdzies na deszczu i idzie sobie do sklepu (pewnie po alkohol i papierosy). Skandal i hanba, powinno sie to zglosic, to znecanie sie nad zwierzetami!
zobacz wątek
18 lat temu
Antyspołeczny