Odpowiadasz na:

Re: Skradziono Boxera - Gdynia

ja też trzymam kciuki... za to żeby temu pieskowi się dobrze wiodło... współczuję zwierzętom, a szczególnie tym rasowym, którym się nadaje dziwne imiona, płaci za nie ogromne sumy, obcina wszystko... rozwiń

ja też trzymam kciuki... za to żeby temu pieskowi się dobrze wiodło... współczuję zwierzętom, a szczególnie tym rasowym, którym się nadaje dziwne imiona, płaci za nie ogromne sumy, obcina wszystko co wystaje, a potem "kocha" tak jak drogi mebelek...

zobacz wątek
18 lat temu
gizmo

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry