Re: Słyszeliście o Nocnej MASAKRZE??
Bardzo dużo zależy od pogody, więc warto śledzić prognozy. Mimo to musisz być przygotowany na zmiany pogody w trakcie imprezy. Podczas marszu wystarczy strój podobny do tego, w jakim startujesz na...
rozwiń
Bardzo dużo zależy od pogody, więc warto śledzić prognozy. Mimo to musisz być przygotowany na zmiany pogody w trakcie imprezy. Podczas marszu wystarczy strój podobny do tego, w jakim startujesz na Harpaganie, wszak ujemne temperatury zdarzały się już na niejednej jego edycji. Przygotuj się jednak na przemoczenie nóg (kilka par skarpet na zmianę), bo topniejący na butach śnieg jest bezlitosny i nawet membrana nie zawsze zabezpieczy stopę na 100% przed wilgocią. Warto mieć stuptuty, chyba, że zima będzie bezśnieżna. A w plecaku obowiązkowo dodatkowy ciepły sweter, polar lub kurtka puchowa i folia NRC. Dopóki napierasz, jest ciepło, ale w razie kontuzji, zasłabnięcia lub konieczności jakiegokolwiek dłuższego postoju chłodek potrafi dać się we znaki. Jeśli będzie mróz, nie ma żartów. Należy też pamiętać o nakryciu głowy. Zazwyczaj przez pierwsze kilka godzin napierania, nawet przy ujemnych temperaturach i silnym wietrze, zimno nie dokucza i raczej należy uważać, żeby się nie spocić. Jeśli zaczyna się odczuwać chłód, należy się na chwilę zatrzymać i wyciągnąć z plecaka cieplejszą odzież, by nie dopuścić do wychłodzenia organizmu. Z reguły po kilku godzinach marszu organizm wchodzi już na ustalone obroty i jeśli nie wystąpi nagła zmiana pogody, można w jednym ubraniu dojść do mety odczuwając przez cały czas komfort cieplny. Jeśli nie masz doświadczenia w zimowych marszach długodystansowych, radzę nie narzucać od początku zbyt szybkiego tempa, ale starać się iść równo przez cały czas, nie robiąc dłuższych postojów.
zobacz wątek
21 lat temu
~Wesoły Jędruś