Re: Smutna relacja po Harpaganie
Rzeczywiscie, to przykre, bo swiadczy, ze dla niektorych nie liczy sie juz nic innego poza marszem. A to co pozostawiamy po sobie swiadczy o nas. Do dobrego obyczaju nalezy sprzatanie po sobie,...
rozwiń
Rzeczywiscie, to przykre, bo swiadczy, ze dla niektorych nie liczy sie juz nic innego poza marszem. A to co pozostawiamy po sobie swiadczy o nas. Do dobrego obyczaju nalezy sprzatanie po sobie, zwlaszcza na punktach - to przeciez nie powinno stanowic dla organizatorow zadnego problemu.
zobacz wątek