Odpowiadasz na:

11sto piętrowa katastrofa

To , że w Gdyni już coraz bardziej zabetonowanej , bo stawiają już wszędzie bloki i różną inną koszmarną zabudowę , będą budować na skrawku wolnego miejsca nowe osiedle , mnie już nie dziwi.... rozwiń

To , że w Gdyni już coraz bardziej zabetonowanej , bo stawiają już wszędzie bloki i różną inną koszmarną zabudowę , będą budować na skrawku wolnego miejsca nowe osiedle , mnie już nie dziwi. Warszawka chce tu budować i ma na to środki jak widać. Ale , że takie bloki po tyle pięter i to od samego szczytu, tego pojąć nie mogę. Oczywiście , że wieżowców nie brakuje w okolicy , ale są one wkomponowane w cały teren je otaczający. A tu ni z tego , ni z owego szpica na początku wjazdu do góry. Korków już nie wspomnę , bo kto jeździ w tamte kierunki , ten wie . Chyba tylko Pan Michał Gdyński pieje z zachwytu nad tym cudnym koszmarkiem. No cóż , odkąd kasa ważniejsza , niż zdrowy rozsądek i trochę gustu przestrzennego oraz wyobraźni krajobrazowej , będziemy dalej świadkami takich architektonicznych bohomazów właśnie.