dofinansowaniom dolega to, że są - ja tam osobiście nie chce dofinansowywać inwestycji innych ludzi...
albo coś sie opłaca i nie wymaga obrony, albo robimy rozdawnictwo i oddajemy naszą kasę...
rozwiń
dofinansowaniom dolega to, że są - ja tam osobiście nie chce dofinansowywać inwestycji innych ludzi...
albo coś sie opłaca i nie wymaga obrony, albo robimy rozdawnictwo i oddajemy naszą kasę innym ludiom
teraz dodatek jak sie mają roczne koszty eksploatacji, ew awari paneli etc, przecież nawet czyszczenie paneli nie wiem z 1 raz w roku na dachu to za darmoszke nie jest? ;p
no i nie wspomnę o tym, że zakłady energetyczne szczęśliwe nie są z odkupywania energii i też nie wiadomo jak dalej będzie z tym biznesem, wiec ceny i tak czy stosunek zwrotu energii będzie się zmieniał...
tak czy śmak cały czas droga zabawka bardziej uzasadniona w konkretnych zastosowaniach, tak jak zwykłe wodne solary, które straciły na popularności ostatnio jak widać
zobacz wątek