Robiłam rezonans -układ pokarmowy. Szybko przyjęta i szybko wynik, który to o mało nie zaprowadził mnie na stół operacyjny. Badanie , nie badanie, a diagnoza postawiona przez pana doktora kamień ( całkiem spory) w woreczku ....tylko że kamienie są nie wdzięcznym zjawiskiem do badania rezonansem. To nowość bo dwa usg i tk potwierdza że kamioenia nie mam ! Robisz badanie za prawie 500 i masz błąd w diagniozie. I po co tak się stresować i chodzić jeszcze do innych lekarzy i tyle kasy ?