Zachwycający repettuar Muzycznego.
Podziwiam dynamikę i różnorodność premier ostatnich lat w Teatrze Muzycznym. Przecież to nie gra jednego aktora, a poważne przedsięwzięcia i niekoniecznie ciężkie i nudne. Nie widziałem na widowni...
rozwiń
Podziwiam dynamikę i różnorodność premier ostatnich lat w Teatrze Muzycznym. Przecież to nie gra jednego aktora, a poważne przedsięwzięcia i niekoniecznie ciężkie i nudne. Nie widziałem na widowni smutnego i niezadowolonego widza niezależnie od wieku. Chyba, że ktoś dalej siedział...
zobacz wątek