jazz klimat
W poprzednim roku festiwal może nie udal się idealnie ze względu na nieprzewidywalną pogodę , ale artyści dopisali. W Haffnerze rzeczywiście było duszno i tłoczno ,myśle że to można było uznać za...
rozwiń
W poprzednim roku festiwal może nie udal się idealnie ze względu na nieprzewidywalną pogodę , ale artyści dopisali. W Haffnerze rzeczywiście było duszno i tłoczno ,myśle że to można było uznać za atut. Gdy w Polsce rodził się jazz grano właśnie w takich warunkach .Tak więc było klimaycznie.Narzekają tylko mamisynki i hipochondrycy. Na scenie przy molo był naprawde odjazd , szczególnie gdy zagrali laureaci konkursu młodych zespołów ,Boogie Boys dali pokaz i przekazali dużą dawkę energi "...aż latały marynary..."
zobacz wątek