Odpowiadasz na:

Re: Spacerek z pieskiem

Niektórzy to wogóle nie wychodzą z psem tylko pozwalają psiakowi opóścić swój teren legowiska,by się wybiegał po ulicy i okolicach sąsiadów,tam im zostawić swoje,by im naszczekać jeszcze z rana... rozwiń

Niektórzy to wogóle nie wychodzą z psem tylko pozwalają psiakowi opóścić swój teren legowiska,by się wybiegał po ulicy i okolicach sąsiadów,tam im zostawić swoje,by im naszczekać jeszcze z rana przy oknach,bo przecież właściciel już się wyspał o piątej czy szóstej rano.Niektórzy wracają późno z pracy i chcieliby pospać trochę dłużej np.do tej dziewiątej.
Idzie ciepło,lepiej się śpi przy otwartym okienku.
Ale nieeeee.Mój psiaczek przecież jest najważniejszy.
Co tam,że niewyspany kierowca jest mniej skoncentrowany na drodze.
Najwyżej rozjedzie na drodze czyjegoś wolnego szczekacza,którego właściciel ma innych gdzieś.

zobacz wątek
3 lata temu
~ROS

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry