Bardzo dobra sztuka
Idąc na spektakl nie spodziewałam się rewelacji, raził mnie też tytuł (powody osobiste). A jednak wyszłam zaskoczona. Dobry tekst, reżyseria, scenografia, ruch sceniczny. Smakowity ascetyzm...
rozwiń
Idąc na spektakl nie spodziewałam się rewelacji, raził mnie też tytuł (powody osobiste). A jednak wyszłam zaskoczona. Dobry tekst, reżyseria, scenografia, ruch sceniczny. Smakowity ascetyzm całości. Nie ma tu nic zbędnego. Słowa, gestu, czy ruchu, które chciałoby się wyrzucić. Skomplikowane relacje. Nieprzegadane. Zaznaczone. Piotr Jankowski świetny! Ten taniec. Ale nie tylko. Taki inny, naturalny w scenach z matką, z ojcem (dobra rola F. Staniewskiego), z przyjacielem. Przyznam się - poszłam na spektakl, żeby zobaczyć Marzenę Nieczuję - Urbańską w innej roli niż w Fado (oklaski ! ), a wyszłam więcej niż zadowolona, że trafiłam na dobrą sztukę.
zobacz wątek