super!
Bardzo mi się spodobało! Przeplatanie spektaklu o ruchu Wolność i Pokój śmiertelnie poważną historią rewolucjonistów z czasów carskich na początku zgrzytało, ale stopniowo coraz wyraźniej...
rozwiń
Bardzo mi się spodobało! Przeplatanie spektaklu o ruchu Wolność i Pokój śmiertelnie poważną historią rewolucjonistów z czasów carskich na początku zgrzytało, ale stopniowo coraz wyraźniej podkreślało pacyfistyczny charakter WiP-u. Sceny WiP-owskie były jak świeży powiew, czyste i proste. Miejsce zalęknionej konspiracji i śmiertelnie poważnego patriotyzmu, zajęło jawne działanie i rozbrajający humor.
zobacz wątek