Wizualizacje czynią cuda, a z realem nic wspólnego nie mają
Nigdy nie zrozumiem motywacji ludzi kupujących domy na takich osiedlach. Działka wielkości chusteczki do nosa, zero prywatności - gorzej niż w bloku. W domach brak przestrzeni gospodarczych, a...
rozwiń
Nigdy nie zrozumiem motywacji ludzi kupujących domy na takich osiedlach. Działka wielkości chusteczki do nosa, zero prywatności - gorzej niż w bloku. W domach brak przestrzeni gospodarczych, a działki są za małe na zbudowanie jakiś szopek. I to jeszcze za taką kasę. Potencjalnym nabywcom radzę dopytać dewelopera jak wygląda system odwodnienia tego terenu, który jeszcze kilka miesięcy temu był grzęzawiskiem.
zobacz wątek