Nigdy nie było wody i grzęzawiska? To radzę się przejechać teraz. Dookoła osiedla grzęzawisko, a na osiedlu głucha cisza. Roboty zamarły. Chciałem wstawić fotki, ale niestety się nie da. Alkoholizm...
rozwiń
Nigdy nie było wody i grzęzawiska? To radzę się przejechać teraz. Dookoła osiedla grzęzawisko, a na osiedlu głucha cisza. Roboty zamarły. Chciałem wstawić fotki, ale niestety się nie da. Alkoholizm i schizofrenia powiadacie? No cóż, każdy orze jak może.
zobacz wątek