koncze te dywagacje na wszelakie tematy bo jeszcze nie przytoczyles ani jednego racjonalnego argumentu z tej dobrej starej fizyki ktory by przemawial za pozytywnym lub brakiem wplywu fal...
rozwiń
koncze te dywagacje na wszelakie tematy bo jeszcze nie przytoczyles ani jednego racjonalnego argumentu z tej dobrej starej fizyki ktory by przemawial za pozytywnym lub brakiem wplywu fal elektromagnetycznych o skrajnie wysokiej czestotliwosci na organizmy zyjace.....jedyne co tu zaistnialo to proba przekonania mnie ze praca na maszcie z wlaczonym nadajnikiem nie ma absolutnie negatywnego wplywu na mnie I na moich kolegow ...nie wiem czym sie zajmujesz ale uwierz mi , ze trzeba splenic szereg warunkow by moc przebywac w okolicach takiego masztu a jednym I podstawowych jest to , ze musi byc on wylaczony..... powtarzam nie ma naukowych badan bo nie uplynelo dostatecznie duzo czasu by je moc potwierdzic ale poszukaj sobie w statystykach bo takowe sie przeprowadza w niemczech, austri,francji, usa czy brazyli i prowadza one do jednoznacznych wnioskow, jednynie jeszcze dodam, ze sa dyrektywy unijne mowiace o odleglosciach lokalizacji nadajnikow na szlakach poziomych (patrz propagacja anteny) co do skupisk jak szpitale, szkoly, przedszkola itd. nie mam nic przeciwko stawianiu masztu na wzniesieniu lub oddalonego od szkoly co najmniej o 1km....
p.s. zamiast merytorycznie podejsc do tematu i postarac sie zrozumiec mieszkancow Ty zaczynasz atakowac i pisac ze zabobony, banialuki dyrdymaly ja nie chce Ciebie na niczym przylapac ale skoro jestes "za" to chce znac powod co tym kieruje bo watpie ze dobro mieszkancow
Moze bedziesz pierwszym chetnym ktory zamontuje sobie taki nadajnik na balkonie i bedzie testowal jego wplyw przy wykorzystaniu swoich najblizszych....Ty zarobisz a inni beda mogli miec w koncu dowody ze wszystko jest w porzadku i nie ma sie czego bac.... b.t.w. nie oczekuje odpowiedzi na to pytanie.
zobacz wątek
