Odpowiadasz na:

Uważam, że telefon znajdujący się przy mózgu stanowi o wiele większe zagrożenie, niż odbiornik/nadajnik anteny znajdujący się w sporej odległości od organizmu ludzkiego, nawet jeżeli jeżeli... rozwiń

Uważam, że telefon znajdujący się przy mózgu stanowi o wiele większe zagrożenie, niż odbiornik/nadajnik anteny znajdujący się w sporej odległości od organizmu ludzkiego, nawet jeżeli jeżeli natężenie oraz ilość sygnałów wchodząca i wychodząca z stacji ogromna.

Niestety nie ma chyba na ten temat jednoznacznych badań, ciężko to udowodnić albo temu zaprzeczyć. Poprostu staram się logicznie podejść do tematu. Człowiek, który na przykład wystawi swój organizm bezpośrednio na promieniowanie rentgenowskie(które też zalicza się do promieniowana elektromagnetycznego) , jest bardziej narażony na uszkodzenia ciała, niż załóżmy operator stojący w odległości bo promieniowanie przechodzi bezpośrednio przez jego ciało - to samo dzieje się z naszymi tkankami(oczywiście w innej skali), gdy telefon przy naszej głowie odbiera sygnał z stacji bazowej.

Proszę też nie odbierać mojej wypowiedzi jako obronę stacji bazowych. Zdaje sobię sprawę, że wpływają one negatywnie na środowisko. Jednak trzeba postawić na szali bliskość takiej stacji a wpływ sygnału z samych telefonów komórkowych.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry