Re: Stacje olewają kompresory, bo są darmowe
                    
                        Nie szkoda Ci było czasu i nerwów?
Nie lepiej było podjechać do pierwszej z brzegu wulkanizacji?
Przeważnie dodmuchują za free - czasami za magiczne "na piwo" i 2 zł załatwia temat...
                        rozwiń                    
                    
                        Nie szkoda Ci było czasu i nerwów?
Nie lepiej było podjechać do pierwszej z brzegu wulkanizacji?
Przeważnie dodmuchują za free - czasami za magiczne "na piwo" i 2 zł załatwia temat ;)
Choć oczywiście Twoje uwagi nt dbania o Klientów przez (jakby nie było) znane koncerny, są ze wszech miar słuszne.
                    
                    zobacz wątek