Właściciel - jak mniemam - kliniki wyjątkowo nieuprzejmy, z pretensjami, że pacjent śmiał przyjechał ma UMOWIONA wizytę i dlaczego właściciel nie zdiagnozował zwierzęcia sam. Diagnozę stawia bez obejrzenia zwierzęcia. Po KOŃSKIEJ dawce środka znieczulajacego że zwierzęciem było bardzo źle .
Także serdecznie nie polecam, chyba, że chcą państwo ryzykować zdrowiem i życiem swojego pupila!
Ceny? Śmiesznie niskie - adekwatne do poziomu "usług". Żałuję, że wybrałam tego weterynarza.