Widok
Stanowczo odradzam!
Mieszkanie na osiedlu Słoneczna Morena kupione we wrześniu zeszłego roku miało być do odbioru w lipcu tego roku. Tymczasem zaraz koniec listopada, a na budynku wciąż są rusztowania... W międzyczasie deweloper przysłał list,w którym zasłaniając się śmiesznymi wymówkami (np. wiatr wiał zbyt mocno) poinformował o przesunięciu prac. Z tego co wiem opóznione była także inne inwestycje Robyga, niektóre nawet o ROK. Co ciekawe inni deweloperzy budujący w tym czasie mieszkania naszych znajomych (LC Corp, Budner) dotrzymali swoich zobowiązań bez problemu. Oczywiście Robyg nie oferował żadnej rekompensaty, co więcej kiedy pojawiły się kłopoty kontakt z biurem obsługi okazał się bardzo utrudniony. Gdybyśmy wiedzieli, że zostaniem potraktowani w ten sposób nigdy nie kupilibyśmy mieszkania w żadnej ich inwestycji i Pańtwu również radzimy dwa razy się zastanowić zanim przekażecie pieniądze tak nierzetelnej firmie.
Moja ocena
ROBYG
kategoria: Deweloperzy
obsługa: 1
oferta: 3
jakość: 1
terminowość: 1
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
2.0
* maksymalna ocena 6
A który teraz deweloper nie ma opóźnień. Ja tam z Robygiem osobiście nie mam jeszcze do czynienia ale kumpel kupował od nich we Wrzeszczu i chwali sobie. obecnie szukam mieszkania pod inwestycję i nie ukrywam że ten deweloper jest w czołówce tych któych poważnie rozważam. A jak się człowiek decyduje na kupno od dewelopera to cóż trzeba liczyć się z opóźnieniami, szczególnie w tych czasach.
Nasz budynek Robygowski na Morenie miał być oddany w lutym 2018, a odebraliśmy mieszkanie we wrześniu. Również otrzymaliśmy list z "pięknymi" wyjaśnieniami. W zasadzie od początku byliśmy nastawieni na opóźnienia, przy 17 piętrach wątpię, czy da się ich uniknąć. Nie ma też się co czarować - ludzi do pracy brak, ratują nas chyba tylko Ukraińcy. Niech dalej rząd rozdaje więcej 500 plusów...
Czlowieku ogarnij sie
Znasz zysk dewelopera? uwazasz ze ludzie powinni pracowac za miske ryzu po 16 godzin na dobe. Mieszkania to towar, cena ustalona , termin ustalony, to co mnie obchodzi ze postanowiono ze ludzie maja pracowac za polowe miski ryzu by zysk byl wiekszy, a jak nie beda chcieli pracowac to trudno, kasa juz zainkasowana wiec nabywcow mozna olac . Wytlumaczy sie im ze nie ma fachowcow ktorzy chca pracowac za 10 zeta na godzine i szlus. Ciemny narod to kupi
Znasz zysk dewelopera? uwazasz ze ludzie powinni pracowac za miske ryzu po 16 godzin na dobe. Mieszkania to towar, cena ustalona , termin ustalony, to co mnie obchodzi ze postanowiono ze ludzie maja pracowac za polowe miski ryzu by zysk byl wiekszy, a jak nie beda chcieli pracowac to trudno, kasa juz zainkasowana wiec nabywcow mozna olac . Wytlumaczy sie im ze nie ma fachowcow ktorzy chca pracowac za 10 zeta na godzine i szlus. Ciemny narod to kupi
Ochłoń i przeczytaj raz jeszcze co zostało napisane. W którym miejscu przeczytałeś, że uważam, iż -uwaga cytuję Ciebie: "ludzie powinni pracowac za miske ryzu po 16 godzin na dobe"? Zdaje się, że w żadnym. Stwierdzam jedynie fakt, iż pracują Ukraińcy. W przeciwieństwie do wiecznie narzekających i bojących się pracy rodaków, którzy chcą mieć kokosy a najlepiej zbijaliby bąki siedząc na fejsie w godzinach pracy. Termin podawany przez dewelopera to termin przewidywany. Pewnie, że powinni zrobić wszystko, by go dotrzymać, ale nie ma co sobie ciśnienia podnosić. Życzę w Nowym Roku zgłębienia umiejętności czytania ze zrozumieniem i więcej luzu w życiu, bo i tak cało z niego nie wyjdziemy.
Widze ze nic nie rozumiesz , albo nie chcesz zrozumiec. Polscy budowlancy powinni pracowac w Polsce, aby tak sie stalo trzeba im godnie placic . Nie ma tu nic do tego 500 plus. Ja swoim zatrudnionym place godnie i inwestuje , wysylajac na szkolenia , itd , fluktuacja w firmie w zasadzie zero. Chcialem ci nakreslic ze deweloper swoja dole wzial , reszte ma gdzies , no chyba ze tragiczny stan czesci wspolnych nie bierzesz pod uwage ( nie wnikam ile bubli zaakceptowali ludzie przycisnieci sytuacja zyciowa , muszac sie zaraz wprowadzic.) Moim zdaniem jestes pracownikiem onego dewelopera i starasz sie rozmacic temat. Gdyby imnaczej skalkulowal zysk to by starczylo na godne wynagrodzenia , wiec i " moce przerobowe " by byly, i nie bylo by opoznien , ani fuszerki. Zadaj sobie trud i poczytaj ile chce placic deweloper firmie budowlanej np fachowca od hydrauliki. Zycze szczescia w Nowym Roku