Widok
Stare DVD.
Cześć
Podczas świątecznego sprzątania, natknąłem się na mój odtwarzacz DVD marki Manta, kupiony w 2008 r., który od co najmniej 5 lat leżał nieużywany w przedpokoju. Chcę znów z niego korzystać i w tym celu planuję odkurzyć zarówno obudowę jak i wnętrze sprzętu. Myślicie, że to pomoże? Nie dojdzie do spięcia przy pierwszym od tylu lat podłączeniu do prądu?
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.
Podczas świątecznego sprzątania, natknąłem się na mój odtwarzacz DVD marki Manta, kupiony w 2008 r., który od co najmniej 5 lat leżał nieużywany w przedpokoju. Chcę znów z niego korzystać i w tym celu planuję odkurzyć zarówno obudowę jak i wnętrze sprzętu. Myślicie, że to pomoże? Nie dojdzie do spięcia przy pierwszym od tylu lat podłączeniu do prądu?
Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.
Jeśli leżał w suchym miejscu, to dlaczego miałoby się coś stać?
Jedyne (minimalne) ryzyko jest takie, że kondensatory wyschły i wystrzelą po podłączeniu zasilania. Ale tego gołym okiem i tak nie zobaczysz.
A nawet jeśli tak się stanie, to niczym to nie grozi. Co najwyżej wywali bezpiecznik w DVD.
Dużo bardziej prawdopodobne, że nie będzie czytał płyt, bo laser się zakurzył. Ale to załatwisz płytą czyszczącą (taką z maleńkim wtopionym pędzelkiem).
Jedyne (minimalne) ryzyko jest takie, że kondensatory wyschły i wystrzelą po podłączeniu zasilania. Ale tego gołym okiem i tak nie zobaczysz.
A nawet jeśli tak się stanie, to niczym to nie grozi. Co najwyżej wywali bezpiecznik w DVD.
Dużo bardziej prawdopodobne, że nie będzie czytał płyt, bo laser się zakurzył. Ale to załatwisz płytą czyszczącą (taką z maleńkim wtopionym pędzelkiem).
Nie dojdziesz odkurzaczem ;]
Musiałbyś rozebrać napęd a po pytaniu, jakie zadałeś, podejrzewam, że przekracza to twoje możliwości techniczne.
Chyba, że płyty nie wsuwasz, tylko po prostu nakładasz od góry, jak często w bum-boxach jest. Wówczas masz bezproblemowy dostęp do lasera i możesz go oczyścić małym pędzelkiem albo nawet patyczkiem kosmetycznym.
Jeśli płytę wsuwasz (bezpośrednio, lub na sankach) pozostaje płyta czyszcząca. Nie wiem ile kosztuje w sklepie ale patrzyłem na Allegro i już za 7 zł ją kupisz (+przesyłka).
Musiałbyś rozebrać napęd a po pytaniu, jakie zadałeś, podejrzewam, że przekracza to twoje możliwości techniczne.
Chyba, że płyty nie wsuwasz, tylko po prostu nakładasz od góry, jak często w bum-boxach jest. Wówczas masz bezproblemowy dostęp do lasera i możesz go oczyścić małym pędzelkiem albo nawet patyczkiem kosmetycznym.
Jeśli płytę wsuwasz (bezpośrednio, lub na sankach) pozostaje płyta czyszcząca. Nie wiem ile kosztuje w sklepie ale patrzyłem na Allegro i już za 7 zł ją kupisz (+przesyłka).